Wielozadaniowa frustracja
Wielozadaniowość jest powszechnie postrzegana jako zaleta. I o ile to prawda, że pracownik, który potrafi sobie dobrze radzić z wieloma zadaniami naraz, jest na wagę złota, to jednak w przypadku większości ludzi wielozadaniowość negatywnie wpływa na efektywność ich pracy. Potwierdzenie znajdziemy w raporcie Human Power zatytułowanym “Mental Master”.
Niepokojące liczby
Raport ten zawiera niezbyt optymistyczne dane. 33% pracowników uważa, że sposób w jaki pracują, negatywnie wpływa na ich wydajność. Dalej, 25% jest pewnych, że powinni być wydajniejsi w swojej pracy. Winę przypisuje się kadrze zarządzającej, ponieważ aż 60% pracowników skarży się na presję w czasie wykonywania wielu zadań równolegle. Dwie trzecie pracowników musi być w czasie pracy non stop dostępna pod mailem, telefonem, czy innego rodzaju kanałem komunikacyjnym, a połowa z nich twierdzi, że ciągłe sprawdzanie wiadomości stało się ich nawykiem, bez którego nie potrafią pracować. W tym kontekście wyniki badań naukowych, pokazujących, że powrót do pełnego skupienia po odebraniu wiadomości trwa średnio 30 minut, naprawdę mogą przerażać!
Zniewalająca technologia, która miała uwalniać
Większość technologicznych rozwiązań, które wprowadziliśmy do swojego życia miało nam pomóc lepiej się organizować i redukować czas spędzony na niepotrzebnych rzeczach, jak czekanie na odpowiedź listowną. Rozwiązania te pomogły nam zaoszczędzić sporo czasu na natychmiastowej wymianie informacji i automatyzacji wielu zadań. Jednak w zamian za to zawładnęły sporą częścią naszej uwagi. Każdy z nas regularnie sprawdza telefon w celu odhaczenia jakiegoś powiadomienia, przeczytania maila lub odpisania szefowi na Slacku. To wszystko może i oszczędza nam czas, ale jednocześnie zmniejsza nasze skupienie, przez co również zmnijesza naszą produktywność w trakcie pracy.
Efektywne zarządzanie czasem
Warunki takie dają szansę dobrym menadżerom na pokazanie swojej wartości. Jeśli będziemy zarządzali odpowiednio ludźmi, pozwalając im skupiać się w pełni na ich zadaniach, to efektywność naszego zespołu znacznie wzrośnie. Zacząć można od najbardziej podstawowej metody, o której można przeczytać w każdej książce mówiącej o efektywnej samoorganizacji czasu. Chodzi o blokwanie czasu. Gdy podejmujemy się zadania, wykreślamy wszystkie inne rzeczy z naszego kalendarza na najbliższe dwie godziny, wyłączamy dźwięki telefonu i na drzwiach naszego biura piszemy karteczkę, że będziemy dostępni za dwie godziny. Dobry menadżer będzie znał tę i inne sztuczki z arsenału dobrej organizacji. Dzięki nim może sprawić, że pracownicy będą mogli się skupić na swoich zadaniach, a on będzie zbierał pochwały za dobre zarządzanie.
Priorytety nowych czasów
W dzisiejszych czasach dwiema najważniejszymi kwestiami, jeśli chodzi o zadowolenie z pracy jest atrakcyjne wynagrodzenie i możliwość rozwoju. O ile to pierwsze nie jest niczym nowym, to satysfakcja wynikająca z poczucia ciągłego rozwoju wymaga zmiany myślenia menadżerów. Żeby pracownik się rozwijał, to nie tylko musi mieć odpowiednie pole do popisu, ale też musi mieć odpowiednie warunki do pracy. To z kolei wymaga dobrej organizacji i czasu, który może poświęcić na pełne skupienie się bez kogoś przy biurku lub tuzina powiadomień z komunikatora firmowego.