Sobotni dyżur w pracy – kiedy przysługuje rekompensata?
Jednym z gorszych koszmarów po ciężkim i pracowitym tygodniu jest praca w weekend lub inne dni ustawowo wolne od pracy. Dzieje się to najczęściej w sytuacji, gdy pracodawca skorzysta z przysługującej mu możliwości zobowiązania pracownika do wykonywania obowiązków poza godzinami pracy. Sytuacja taka może dotyczyć weekendu i pracownik powinien zasadniczo pozostawać w gotowości do pracy.
Obowiązki te wynikają z umowy o pracę, o ile nie są sprzeczne z przepisami prawa. Można więc powiedzieć, że ten smutna dla pracownika powinność to standardowa procedura wynikająca z organizacji procesu pracy. Jeśli chodzi o czas i miejsce wykonywania dyżuru to przełożony musi precyzyjnie określić, gdzie i kiedy oraz w jakim wymiarze będzie odbywał się dyżur. Co ważne, miejsce wykonywania nie musi znajdować się koniecznie w zakładzie pracy – może to być dom pracownika albo też zupełnie inna lokalizacja. Warto przy tym pamiętać, że jeśli nawet będziemy pracować zdalnie to ograniczenia czasowe są takie same jak przy dyżurze w zakładzie pracy. Pracownikowi przysługuje przynajmniej 11 godzin odpoczynku na dobę oraz przynajmniej 35 godzin na tydzień. Wynika z tego, że przy 8 godzinnym dniu pracy maksymalna długość dyżuru może wynieść 5 godzin.
Od miejsca odbywania dyżuru zależy ekwiwalent pieniężny. Jeśli dyżur pełnimy w domu i nie wykonywane są podczas niego żadne czynności służbowe, to rekompensata godzinowa i finansowa nie przysługuje. Jeśli jednak w trakcie dyżuru wykonujemy czynności służbowe to przysługuje nam dodatkowy czas wolny lub bonusowe wynagrodzenie. Natomiast, gdy dyżur odbywamy w firmie, niezależnie od czynności w jego trakcie, to przysługuje nam pełny ekwiwalent godzinowy odpowiadający długości dyżuru. W sytuacji, gdy niemożliwe jest przyznanie pracownikowi dodatkowych godzin urlopu, pracodawca jest zmuszony do wypłaty 60% rekompensaty finansowej.