Kompetencje – z czym to się je?
Czym tak naprawdę są kompetencje? To pojęcie, którego na rynku pracy używamy na co dzień. Warto upewnić się, że dobrze je rozumiemy – dopiero bowiem pełny obraz kompetencji pozwoli pracownikom rozwijać je we właściwy sposób, a pracodawcom – odkrywać je u swoich podwładnych.
Dwie składowe kompetencji
Chcąc najprościej wytłumaczyć, czym są kompetencje, można sprowadzić je do dwóch czynników składowych: umiejętności twardych i miękkich. Pracownik, który zdobył konkretne kwalifikacje, np. za sprawą edukacji czy samokształcenia, posiada tzw. zdolności twarde. Może to być spawanie, programowanie albo księgowanie. Do tego, by móc mówić o kompetencjach, potrzebne są jednak jeszcze umiejętności miękkie – czyli np. praca w zespole, precyzja, odporność na stres, predyspozycje do bycia przywódcą. Same kwalifikacje, bez umiejętności miękkich, są mało wartościowe dla pracodawcy – bo pracownik zawsze musi wykonywać swoją pracę w pewnych określonych warunkach. To, jakie będą te warunki, zależy od specyfiki firmy – przykładowo, w jednej organizacji, programiści będą pracowali samodzielnie, w drugiej zaś – praca nad każdym projektem będzie odbywała się zespołowo.
Pracownik na miarę oczekiwań
Wiemy już, czym są kompetencje. Dlaczego jednak tak ważne jest, by zdawać sobie sprawę z kompetencji swoich i swoich pracowników? Odpowiedź jest prosta – gdyby powierzyć dane zadanie osobie z niewłaściwymi kompetencjami, prawdopodobnie poskutkowałoby to rozwiązaniem go w nieprawidłowy sposób. A teraz wyobraźmy sobie, że są firmy, które zatrudniają osoby o niewłaściwych kompetencjach nie tylko do pojedynczych projektów, ale zupełnie na stałe! Właściwie jednak nie ma powodu, by się temu dziwić, bo podczas rozmowy kwalifikacyjnej, bardzo trudno jest dokładnie określić czyjeś kompetencje (umiejętności twarde można zweryfikować łatwiej niż miękkie). O wiele lepszym narzędziem będzie w tym przypadku Assessment Center, które okazuje się nieodzowne szczególnie w kwestii rekrutacji pracowników na kluczowe stanowiska – managerów działów, project managerów, dyrektorów itd. Niedopasowanie kompetencji przełożonego do wymagań firmy może skończyć się poważnym fiaskiem, którego skutki bardzo trudno będzie odwrócić.
Powyższy zestaw informacji z pewnością przyda się zarówno pracodawcom, jak i samym pracownikom. Jako ci pierwsi, będziemy bowiem mogli trafniej określać kompetencje swoich podwładnych i planować dla nich właściwą ścieżkę rozwoju, jako ci drudzy zaś – odkrywać i pogłębiać swoją wartość na rynku pracy.