Jacy pracownicy byli najbardziej poszukiwani w lutym tego roku?
Początek roku z rekordowo niską stopą bezrobocia nie sprzyja pracodwacom. Mają oni coraz większe problemy z rekrutacją pracowników. Tradycyjne sposoby poszukiwania kandydatów poprzez publikowanie ofert pracy przestały się sprawdzać, dlatego rekruterzy zaczynają sami odzywać się do potencjalnych pracowników, korzystając z metody direct search. Według serwisu GoldenLine prawie 50 tys. osób posiadających profil zawodowy na tym portalu otrzymało w lutym bezpośrednie zaproszenie od rekruterów.
Najwięcej zaproszeń trafiło do osób zamieszkujących województwo mazowieckie (27%), następnie w kolejności byli to kandydaci pochodzący z: dolnośląskiego (13%), śląskiego (12%), wielkopolskiego (11%) oraz małopolskiego (11%). Byli to przede wszystkim mieszkańcy największych miast w regionie: Warszawy, Łodzi, Wrocławia i Krakowa.
Umiejętności wspólne dla profili kandydatów, którzy otzrymali zaproszenie to obsługa pakietu Microsoft Office oraz znajomość języków programowania, a także prawo jazdy kat. B. Spośród wszystkich osób, które otrzymały wiadomość (49 310) aż 82% posługuje się językiem angielskim (choć w różnym stopniu). Inne języki, które miały wpisane w profilach osoby zaproszone to niemiecki, rosyjski, francuski lub hiszpański.
Specjaliści branży HR za pomocą aplikacji Jobile szukali pracowników przede wszystkim z trzech branż: IT, Finanse i Sprzedaż. Usługa Jobile umożliwia przeszukiwanie profili kandydatów z GoldenLine za pomocą direct search. Dzięki takim działaniom, można zachęcić osobę, którą chcielibyśmy mieć w swojej firmie do aplikowania. Być może nie szuka ona w tym momencie pracy, ale po wysłaniu zapytania, istnieje duża możliwość, że będzie chciała przyjąć zaproszenie na rozmowę rekrutacyjną.
Related Posts
-
Jeden HR, wiele możliwości
O ile jeszcze kilkanaście lat temu działy HR występowały tylko w korporacjach, dziś są
-
Specjaliści i generaliści – którą ścieżkę kariery wybrać?
Zarówno przed rozpoczęciem kariery zawodowej, jak i czasem już w jej trakcie, zastanawiamy się,