Jakie wyzwania mają pracodawcy ze Śląska?

Na przestrzeni ostatnich lat, rynek pracy na Śląsku zmienił się nie do poznania. Dziś królują tam firmy produkcyjne, niskie bezrobocie oraz… rosnące wynagrodzenia. Raj dla potencjalnych kandydatów to jednak spore wyzwanie dla pracodawców, na własnych barkach muszących ponieść trudy rekrutacji pracowników, których liczba zdaje się wciąż ubywać.

Dumna gospodarka województwa śląskiego, z pewnością wiele zawdzięcza Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej – obszarze, na którym wielu inwestorów rozpoczyna swoją działalność lub rozbudowuje istniejące zakłady. Niższe podatki i tereny stworzone pod budowę ogromnych zakładów, nie od dziś kuszą znaczących przedsiębiorców do rozpoczynania działalności na Śląsku. Zapoczątkowany przez nich gwałtowny rozwój, zwłaszcza w branży produkcyjnej, przyczynił się do znacznego obniżenia bezrobocia. W miarę upływu czasu i coraz większego wzrostu przedsiębiorstw, okazało się jednak, że wakatów do obsadzenia jest więcej, niż osób mogących je objąć. Taki obrót spraw spowodował pojawienie się zjawiska rynku pracownika. Jak odpowiadają na nie pracodawcy?

Jednym z najlepszych sposobów na przyciągnięcie nowych pracowników i zatrzymanie u siebie dotychczasowych, jest podnoszenie wynagrodzenia zasadniczego. Od pewnego czasu, podwyżki wprowadzane są zresztą w niemal całej Polsce, z roku na rok osiągając wyższy pułap. W roku 2017, średnia wysokość podwyżek w kraju wyniosła 4,02%. Na Śląsku zaś, niektórzy pracodawcy przyznają swoim pracownikom wynagrodzenie wyższe nawet o 15-18%! Tak ogromny rozstrzał wynika jednak z faktu, że najwyższe podwyżki oferowane są w tych firmach, które do tej pory względem rynku płaciły najmniej.

Czy wyższe wynagrodzenie to jednak jedyny czynnik, który może przyciągnąć kandydatów do pracy i zniechęcić dotychczasowym podwładnych do zmiany pracy? Oczywiście nie, bo równie ważne są także dodatki płacowe i pozapłacowe, atmosfera pracy, relacje z przełożonym itd. Dopiero wszystkie te czynniki zebrane razem mogą mieć wpływ na satysfakcję podwładnych i chęć do podejmowania pracy przez kandydatów.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *