Ukraińcy przybywają do Polski po pracę
Liczba oświadczeń o powierzeniu pracy dla cudzoziemców wzrosła w 2015 roku o 100 proc. w stosunku do poprzedniego roku – donosi „Rzeczpospolita”. 98% z tych dokumentów dotyczyło zatrudnienia przybyszów z Ukrainy.
Jak podaje „Rzeczpospolita” w okresie od stycznia do listopada ubiegłego roku w urzędach pracy zarejestrowano ponad 720 tys. oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcom. Dane pochodzą z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. W 2014 roku pracodawcy zgłosili dwa razy mniej takich oświadczeń. Eksperci przekonują, że nie wszystkie wnioski mogły zostać wykorzystane, a liczba ta nie odzwierciedla faktycznego stanu liczby emigrantów ze Wschodu.
Polskie prawo ułatwia pracodawcom zatrudnienie obcokrajowców, a emigrantom podjęcie tymczasowej pracy. Służą temu oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcowi. Taki dokument dotyczy tylko obywateli Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji, Ukrainy, którzy mogą wykonywać obowiązki przez maksymalnie pół roku w ciągu kolejnych 12 miesięcy. Odbywa się to bez konieczności uzyskiwania zezwolenia na pracę. Pracodawca musi zarejestrować oświadczenie w urzędzie, a potem podpisać umowę o pracę lub umowę cywilnoprawną.
W ubiegłym roku spośród wszystkich zarejestrowanych oświadczeń, 706,5 tys. dotyczyło pracy powierzonej obywatelom Ukrainy. Mniej liczne grupy pracowników pochodziły z kolejno Mołdawii, Białorusi i Rosji. Najczęściej pracodawcy chcieli zatrudniać przybyszów w wieku od 26 do 40 lat. 36% oświadczeń dotyczyło pracy w rolnictwie. Pozostałe firmy zatrudniające obcokrajowców działały w branży budowlanej i w przetwórstwie przemysłowym. Duża liczba oświadczeń została zarejestrowana przez agencje zatrudnienia. Najwięcej pracodawców z zamiarem powierzenia pracy cudzoziemcom ze Wschodu pochodziło z województwa mazowieckiego.