Jak to jest z bezrobociem wśród seniorów?
Według „Dziennika Gazety Prawnej” seniorzy już teraz mają odczuwać skutki podwyższenia wieku emerytalnego, a bezrobocie w tej grupie wiekowej wzrasta. Co jest powodem takiej sytuacji i co można zrobić, by przeciwdziałać bezrobociu osób starszych?
Wydłużanie wieku emerytalnego według założeń ustawy rozpoczęło się od 1 stycznia 2013 roku. Osiągnięcie wieku, który uprawnia do otrzymywania świadczenia będzie przesuwane przez kolejne lata o trzy miesiące. W ten sposób mężczyźni będą przechodzić na emeryturę po 67 roku życia dopiero w 2020 r., natomiast kobiety w 2040 r. Przepisy pozwalają seniorom przejść na wcześniejszą emeryturę po przekroczeniu 65 lat przez mężczyzn i 62 lat przez kobiety. Warunkiem częściowej emerytury ma być osiągnięcie stażu pracy, który dla panów wynosi co najmniej 40 lat, a dla pań 35.
Bezrobocie spada, ale nie wśród seniorów
W miesiącach wakacyjnych zanotowano wyjątkowo optymistyczne wyniki stopy bezrobocia, która osiągała rekordowo niski poziom. Tylko w czerwcu liczba zarejestrowanych w urzędach bezrobotnych była o 290 tys. osób mniejsza niż w tym samym okresie w 2014 roku. Znacząco ubyło bezrobotnych w wieku 25-34 lata, których zarejestrowało się mniej o 98 tys. Na bezrobociu pozostało także mniej ludzi z przedziału wiekowego 18-14 lata, których ubyło o 77 tys. Jedyną grupą wiekową, w której liczba osób bez pracy zamiast spaść – wzrosła, byli seniorzy. Obecnie bezrobotnych 60+ jest 88,9 tys., czyli o ok. 7 tys. więcej niż przed rokiem. Stopa bezrobocia wśród osób powyżej sześćdziesiątki wynosi 6,6 proc. Natomiast odsetek młodych ludzi w wieku do 24 lat pozostających bez pracy jest równy 23 proc. Problem w tym, że bezrobocie wśród młodych spada, a wśród seniorów systematycznie rośnie.
Firmom nie opłaca się zatrudniać seniorów
Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna” (artykuł z 12 sierpnia) powodem wzrostu ilości osób bezrobotnych w wieku 60+ jest podwyższanie wieku emerytalnego. Według gazety pracodawcą nie opłaca się utrzymywać w firmie starszych pracowników, a ponowna aktywizacja osób w wieku przedemerytalnym jest bardzo trudna. Po co zatrudniać kogoś, kto za dwa lata, rok czy pół roku odejdzie z pracy? Seniorzy są także obciążeniem dla budżetu organizacji. Systemy wynagrodzeń pracowników w wielu organizacjach są tak skonstruowane, że osoby o dłuższym stażu otrzymują wyższe wynagrodzenie.
Polemika, czyli jak jest naprawdę?
Rzeczywiście pracodawcy rzadziej wysyłają osoby starsze na szkolenia, rzadziej je awansują czy przyznają wyższe wynagrodzenie. Aktywizacja zawodowa osób w wieku 50+ jest niższa od średniej krajowej. Według najnowszych danych Eurostatu z trzeciego kwartału 2013 roku w Polsce było zatrudnionych 41,3 proc. osób w wieku 55-64 lata. Tymczasem średnia unijna wyniosła ponad 50 proc. Warto jednak zaznaczyć, że polskie społeczeństwo się starzeje, a więc i ogólna liczba seniorów wzrasta. Jak podaje portal rynekseniora.pl z danych Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności wynika, że liczba zatrudnionych osób w wieku 60–69 lat wzrosła o 163 tys., a stopa bezrobocia spadła z 6,1 proc. do 5,3 proc.
Doświadczeni, lojalni, pracowici… i za starzy
Rekrutacja pracowników w wieku 50+ jest promowana przez rządowe programy aktywizacji zawodowej takie jak kampania informacyjno-promocyjna „Wyrównywanie szans na rynku pracy dla osób 50+„. Seniorzy to lojalni i doświadczeni pracownicy, którzy mogą wnieść do firmy wiele nowych wartości. Problem leży nie tylko po stronie pracodawców, którzy mogą liczyć nawet na mniejsze koszty zatrudnienia osób starszych. Dużo zależy także od samych seniorów i ich postawy. Bardzo często są to osoby o wykształceniu zawodowym, które niechętnie się przekwalifikują. Rzadko korzystają oni z portali rekrutacyjnych czy z usług doradztwa personalnego i zdają się jedynie na propozycje urzędów pracy. Na współczesnym rynku pracy taka postawa to zdecydowanie za mało. Na wzrost zatrudnienia w grupie 50+ mają więc wpływ głównie pracodawcy, ale także sami seniorzy.