Grodzisk Mazowiecki – miasto w cieniu Warszawy

Województwo mazowieckie to region, który trudno dogonić pod względem gospodarczym – i oczywiście nic w tym dziwnego, bo to przecież właśnie tam leży stolica naszego kraju. Naturalnym zjawiskiem jest więc fakt, że ludzie z różnych stron Polski przyjeżdżają tam w poszukiwaniu zatrudnienia. Jak jednak wygląda sytuacja w cieniu Warszawy – w mniejszych miastach Mazowsza? Przyjrzyjmy się jej na przykładzie Grodziska Mazowieckiego.

Zamknięte drzwi dla rozwoju?

Grodzisk Mazowiecki to miejscowość leżąca w odległości ok. 30 km od Warszawy. Mimo tego niewielkiego dystansu, gospodarka obu miast znacznie różni się od siebie nawzajem. Rynek pracy w stolicy rozwija się w ogromnym tempie, a zarobki są tutaj wyższe niż gdziekolwiek indziej na terenie kraju. Grodziskowi daleko do osiągnięcia takiego poziomu rozwoju, ale nie można też powiedzieć, że miasto to jest pustynią pod względem rynku pracy. W rzeczywistości jest bowiem wręcz przeciwnie – inwestorzy chętnie przyjeżdżają do Grodziska Mazowieckiego i chcą tam rozwijać swoją działalność, stawiając zakłady i zatrudniając pracowników. Sprzyja im w tym m.in. sprawnie działająca Specjalna Strefa Ekonomiczna. Niestety, problem niedoboru kadry pracowniczej dotarł również i tutaj, uniemożliwiając firmom ich pełny rozwój.

Stolica oferuje więcej

Trudności ze znalezieniem odpowiednich podwładnych mogą wynikać m.in. z tego, że wielu mieszkańców Grodziska woli prawdopodobnie podejmować zatrudnienie w Warszawie, gdzie może liczyć na dużo wyższe zarobki. Jak podkreśla bowiem Maciej Ważny, Konsultant w firmie Advisory Group TEST Human Resources, zarobki w stolicy są o ok. 40% wyższe niż w pozostałych częściach województwa. Ostatnio obserwujemy spore zainteresowanie raportami wśród firm z Grodziska Mazowieckiego. Prężnie rozwijają się tam przedsiębiorstwa produkcyjne, powstają nowe miejsca pracy, a ludzi brakuje, stąd walka o pracowników i mocne zainteresowanie firm danymi płacowymi.

Dla naszych Klientów, chcących zobaczyć jak płacą inne firmy z Mazowsza, mamy świetne rozwiązanie – Mazowiecki Raport z wyłączeniem Warszawy, który w miarodajny sposób pokazuje, jak kształtują się zarobki dla firm nie tylko z Grodziska i okolic, ale też miast takich jak Ciechanów, Siedlce czy Ostrołęka.

– mówi Ważny.

Grodzisk Mazowiecki staje obecnie przed swego rodzaju paradoksalną sytuacją: z jednej bowiem strony chce i może się rozwijać, budując nowe zakłady pracy, centra rozrywki itd., z drugiej jednak – nawet tam zaczyna brakować rąk do pracy. Tamtejszych pracodawców czeka więc trudny okres, kiedy będą musieli znaleźć sposób na przyciągnięcie do siebie wartościowych pracowników. W mieście, które żyje w cieniu Warszawy, to szczególnie wymagające zadanie.